Dziś, bez nadmiernego gadulstwa, bo ten blog docelowo miał być o rękodziele....a jest... hmmmmm, już chyba o wszystkim:)
Zacznę od uścisków ... ścisk ścisk wszystkim:)
Teraz ogłoszenie. Razem z przefajnymi babkami- Sylwią, Emilą Gosią oraz Emilą tworzymy Turkusowy Hamak, na którym obecnie ogłosiłyśmy bardzo atrakcyjne przedświąteczne rozdawnictwo. Zajrzyjcie koniecznie:) Podlinkowany banerek znajdziecie u mnie na pasku bocznym, lub TU. Serdecznie zapraszam:)
Jedną z nagród jest mój przepiśnik, taki jak poniżej.... zimowy:)
Mój przepiśnik na candy w Turkusowym Hamaku |
Zima co prawda na razie opóźnia swoje przyjście, pewnie sypnie śniegiem na święta.... byłoby pięknie!!!
Także tak króciutko dzisiaj, bez przegadywania i uciekam....
No dobra, dowcip na koniec, żeby było weselej, dowcip usłyszany od Magdy mojej, ale podobał mi się bardzo, więc się dzielę:)
Przychodzi małżeństwo z kotem do księdza i proszą o jego ochrzczenie.
Ksiądz oburzony - "jak to kota ochrzcić, czy Wy oszaleliście?"
Na to małżeństwo, że bardzo im zależy, że ten kot to dla nich jak członek rodziny, że oni zapłacą...
Ksiądz myśli, myśli... "ile ? ?"
Małżeństwo: "50 tys.?"
Ksiądz się zgodził, ale sumienie go gryzło, poszedł więc do biskupa i mu się spowiada ze swojego grzechu. Biskup ogromnie zaskoczony postępowaniem księdza pyta ile w takim razie mu zapłacili, że zgodził się na tak ciężki grzech ?
Ksiądz: "Ojcze.... ehhhh.... 50tys."
Biskup zmarszczył brwi, myśli, myśli intensywnie i mówi: "Proszę księdza, proszę mi tego kota do bierzmowania przygotować"
Morał z tego taki.... że trzeba było się uczyć i biskupem zostać;)
Buziaki:***
No faktycznie szybko ale jak zawsze sympatycznie :) buziam
OdpowiedzUsuńFaktycznie jesteście wszystkie cudne i tworzycie piękne miejsca gdzie się z przyjemnością zagląda:)
OdpowiedzUsuńDowcip super, pośmiałam się :) Lecę zobaczyć co tam w Hamaku !
OdpowiedzUsuńŚwietny dowcip :))))))) muszę zaraz domownikom opowiedzieć :))
OdpowiedzUsuńMiłej oszronionej ( przynajmniej u nas na wiosce) niedzieli.
A na następne wpisy czekam z niecierpliwością !
Buziaki :)
Madziu wspaniały dowcip!!
OdpowiedzUsuń