poniedziałek, 4 marca 2013

Szybko szyję, szybko żyję...

Szybko piszę tego posta, bo szybko szyję aby szybko wrzucić coś tutaj na dowód tego, że łapki pracują, maszyna nie kurzy się w kącie, a ja, w tym pędzie, odnajduję się doskonale!:)
Wczoraj na szybko, na potrzeby Turkusowego Hamaka uszyłam nagrodę dla zwyciężczyni marcowej edycji konkursu na Kreatywną Kobietę miesiąca. Sama niedawno dostałam w prezencie od wspaniale szyjącej osoby z rodziny prototyp poniższego igielnika i ... cóż... stwierdziłam z zapałem, że co jak co, ale to... to i ja dam radę uszyć:D Długo nie myśląc, usiadłam wczoraj do Brydzi ( imię własne maszyny do szycia) i....... powstało takie, kwiatkowo-tildowe maleństwo w formie bransoletki.

Igielnik jest jednym z prezentów dla marcowej Kreatywnej Kobiety Miesiąca w Turkusowym Hamaku, więc... zapraszam TUUUUUUUUU.
Dziewczyny przygotowały dla Was piękne made with love rzeczy, więc... zachęcam!


Jest to absolutnie wspaniały wynalazek, za który jestem wdzięczna osobie, która mnie oświeciła  w kwestii istnienia takiego cudeńka! Wreszcie nie tracę czasu na szukanie szpilek, które zazwyczaj w nieładzie poniewierały się....no gdzie? Wszędzie!!! :) Teraz siedzą elegancko na moim nadgarstku, wbite w ten sympatyczny igielnik:) Są tam gdzie powinny być- zawsze w zasięgu wzroku i palców:)
Z takim igielnikiem, nawet poważne projekty krawieckie mi nie straszne, więc wkrótce pokażę Wam coś jeszcze, bo teraz.... to było tak tylko, na szybko, Szybko, szyyyyyyybko:)
Całuję!
No dobrze, to jeszcze tylko lemoniadka....


Dobrego, miłego, słonecznego, bezwietrznego, bezproblemowego dnia, tygodnia miesiąca i życia, życzę:)



10 komentarzy:

  1. Madziu, podoba mi się . I powiadasz, że to nie takie trudne do uszycia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Martuniu, zupełnie nie trudne. Instrukcja uszycia kwiatka tildowego jest prościutka, jest tego dużo w sieci. Do tego szyje się prostu pasek na bransoletkę i przyszywa się rzepy z dwóch stron, w celu przymocowania na nadgarstku, i tyle:)
      Jeśli się spodoba, może przygotuję tutorial:)

      Usuń
    2. O to ja zaczekam na tutka - pozwolisz Madziu

      Usuń
  2. świetny...ja wcią siadm ,albo wchodze na szpilki ,które gubię:))))

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny ! Muszę pomyśleć o doszywaniu bransoletek do moich poduś igielnikowych :) Pozdrowienia dla małego Sherlocka !

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda ślicznie i nie wątpię że jest bardzo praktyczne:D
    Nie trzeba szukać, bo jest na rączce:D, a często mi się to zdarza ... przy mojej sklerozie:D EKSTRA!
    Buziaki Magduś

    OdpowiedzUsuń
  5. super pomysł rzeczywiście :) buziole !

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały igielnik! Jestem tu pierwszy raz i chyba zostanę na dłużej :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...